Wybrałam sobie kosmetyki z Balei i Alverde. Z mojej listy dostałam wszystkie, oprócz jednego masełka do ciała z Alverde, ale i tak jestem pod wrażenie. Dopiero używałam jednego produktu, ale jestem tak bardzo zachwycona zapachami i wyglądem tych kosmetyków, że mam ochotę spróbować wszystkiego. Dobra do rzeczy!
Pokaże Wam co mam, a Wy powiedźcie mi co chcielibyście, abym zrecenzowała :)
Na pierwszy ogień idą kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Póki co używam tego niebieskiego żelu i jestem zadowolona - nie wysusza, ma neutralny zapach, fajnie zmywa makijaż i nie podrażnia oczu!
1.Balea- malinowy peelingujący żel do mycia twarzy (pachnie jak syrop malinowy dla dzieci :D).
2.Balea- tonik z kwasami owocowymi.
3.Baela- grapefruitowy żel do mycia twarzy.
4.Balea- żel do mycia cery normalnej i mieszanej.
2.Balea- Melon Tango, żel pod prysznic.
3.Balea- mandarynkowy żel pod prysznic.
4.Balea- truskawkowy żel pod prysznic.
1.Balea - kokoswy krem do skóry suchej
2.Balea- kokos&orzechy shea lotion do skóry
3.Balea-Melon Tango lotion
4.Alverde-masło do ciała, o zapachu, którego nie umiem opisać, kawa + herbata + ciasto - tak dla mnie pachnie :)
1. Balea - Mango Mambo mgiełka do ciała
2. Balea - woda teramlna
2.Alverde - szampon do włosów farbowanych z lipą i żurawiną
1. Alverde - 3w1 - żel do mycia twarzy, włosów i ciała - kupiłam dla mojego TŻ. Jest z niego zadowolony. Zapach ma cytrusowy, więc myślę, że kobiety też mogą spokojnie go używać :)
To tyle, zapasów mam teraz sporo, mam tylko nadzieję, że nie zawiodę się :)
Chętnie bym wypróbowała Baleę. Chyba poproszę kogoś znajomego jak wykończę trochę zapasów
OdpowiedzUsuńTen tonik z kwasami mnie ciekawi
UsuńDam znać jak się sprawuję. Jestem oczarowana zapachami :D
UsuńWidzę, że zakupy się udały! :-)
OdpowiedzUsuńZ twojej gromadki znam i właśnie używam żel truskawkowy pod prysznic :-)
Ale wspaniałe zdobycze :) Miałam Mango Mambo i Melon Tango i miło do dziś je wspominam :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te żelki balea pod prysznic :) przepięknie pachną i są wydajne
OdpowiedzUsuńz Alverde nie miałam jeszcze nic
Sporo tego zazdroszczę Ci troszke
OdpowiedzUsuńkochana gdzie Ty takie zakupy zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńPowiedziałam koleżance z Niemiec co bym chciała i mi przywiozła :)
Usuńwszyscy mówią o tych kosmetykach z Balea a ja oczyiscie nie mam jak przetestować ;< chcialabym wypróbowac ten szapon oczyszczający*.*
OdpowiedzUsuńO kurcze jakie zdobycze! Nieźle :D Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz i wszystko się sprawdzi, powodzenia w testowaniu :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :) Znam jedynie szampon regenerujący Alverde :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, więc czekam z chęcią na recenzję.
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńI jestem bardzo ciekawa jak sprawdzą się u Ciebie szampony z Alverde :)
Zazdro!:D
OdpowiedzUsuńchyba obrabowałaś cały mój DM hahaha :D
OdpowiedzUsuńsuper wybór uważam, że nie będziesz żałowała :)
u mnie nowy post zapraszam :)
Sporo zakupów, zazdroszczę wizyty w DM :)
OdpowiedzUsuńdobrze widzieć te nowości, szkoda że nie podałaś cen, ale i tak one są niskie, szczególnie dla Niemców, zaraz sobie zrobię listę, żeby mama mi kupiła :)
OdpowiedzUsuńAle fajne rzeczy! Ja niedługo wyprowadzam się do Austrii i mam nadzieję, że będzie tam dm :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę niezmiernie tych łupów :) Ja miałam jechać do Pragi w lipcu i niestety nic mi z tego wyjazdu nie wyjdzie, więc się nie obkupię, ale na ten malinowy peeling sama mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na swoje, mam nadzieje, że dostane wszystkie, które chciałam :)
+ obserwuję
Zapraszam również do siebie :)
Widze kilku moich ulubiencow - plyny i lotion do ciala ;) Ta mgielka do ciala ma beznadziejny sklad, ale cudnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie zabrałabym Ci wszystkie żele pod prysznic! :D Z wakacyjnej serii limitowanej mam carambole lambadę i pachnie cudownie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
te kosmetyki o zapachu mango muszą być rewelacyjne ;) zaopattrzę się w nie z pewnością przy najbliższej okazji, jeśli takowa będzie ;)
OdpowiedzUsuńale super zakupy :)) żele Balea uwielbiam za obłędne zapachy - mam teraz mango i chyba następnym razem zaopatrzę się w jakieś hurtowe opakowanie, bo cała moja rodzina mi go zużywa na potęgę ;))
OdpowiedzUsuń